Narodowy Fundusz Zdrowia rozstrzygnął konkurs ofert na realizację zadań w zakresie ratownictwa medycznego na terenie województwa podkarpackiego. Mieleckie Pogotowie Ratunkowe, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, jest jednym z liderów koordynujących działania w północno-zachodniej części województwa.
Zmiany, które będą efektem nowej formuły funkcjonowania mieleckiego pogotowia, przybliżył dziś (11 lutego) podczas konferencji prasowej dyrektor stacji Grzegorz Gałuszka.
- Do tej pory mieleckie pogotowie, jako samodzielny publiczny zakład, bez współrealizatorów, obsługiwało rejon sześcioma zespołami ratownictwa medycznego: pięcioma podstawowymi i jednym specjalistycznym. Od 1 marca, rejon, który był zabezpieczany przez współrealizatorów, będziemy zabezpieczali 20 zespołami – będzie to 17 zespołów podstawowych i trzy specjalistyczne stacjonujące w Dębicy, Stalowej Woli i Mielcu. Będziemy obsługiwać rejon od Tarnobrzega, przez Nową Dębę, Stalową Wolę, Kolbuszową i Mielec oraz Dębicę; zabezpieczając obsadę lekarską, pielęgniarską i ratowniczą czy odpowiedni tabor – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej dyrektor mieleckiego pogotowia Grzegorz Gałuszka.
W związku ze znacznym rozwojem stacji oraz nowym, podejmowanym właśnie wyzwaniem, zwiększy się liczba zatrudnionych w jej strukturach osób – pracowników, od 1 marca, będzie około 800. Wzrośnie także, i to prawie dwukrotnie, wartość kontraktu na realizację zadań. Do dyspozycji stacji na ten rok będzie kwota około 30 milionów złotych.
To bezpieczeństwo i stabilność
- Udział w konsorcjum i objęcie funkcji jednego z liderów to nie tylko duży sukces, ale także poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Mamy pewność, że przez najbliższe pięć lat pogotowie ratunkowe będzie funkcjonowało w pewnych określonych ramach; bez ryzyka przekształceń. Obecnie pozostaje nam praca, mobilizacja i zaangażowanie w to, by podołać temu zadaniu, by jak najskuteczniej pomagać pacjentom z tej części województwa, za którą odpowiadamy – podkreślał Starosta Powiatu Mieleckiego Stanisław Lonczak, gratulując sukcesu i życząc dyrektorowi pomyślności w dalszym zarządzaniu pogotowiem.
Kilka słów o historii tego przedsięwzięcia
- To, gdzie jesteśmy dziś, to zasługa działań podejmowanych na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat – podkreślił z kolei Wicestarosta Powiatu Mieleckiego Andrzej Bryła. - W 2011 roku, kiedy wspólnie z Panem Andrzejem Chrabąszczem analizowaliśmy sytuację ratownictwa medycznego, dyspozytornia znajdowała się w komendzie Państwowej Straży Pożarnej, a stacjonowanie - w piwnicach szpitalnych. Już wtedy potrzeba było odważnych i perspektywicznych wizji na przyszłość. To się nam udało, bo podjęliśmy decyzję o notarialnym uzbrojeniu w majątek samodzielnego pogotowia, następnie postanowiliśmy o przekazaniu działki wraz z budynkiem, pozyskaliśmy z rezerw premiera kwotę blisko 1,6 miliona złotych, poręczyliśmy kredyt dla pogotowia – i to był ten początek – przypomniał. - Cieszę się, że taki jest finał starań. Serdecznie gratuluję całemu zespołowi, który przyczynił się do osiągnięcia obwieszczonego dzisiaj sukcesu. Gratuluję jednocześnie dyrektorowi, który potrafił wykorzystać potencjał swoich współpracowników i doprowadzić tę sprawę do szczęśliwego zakończenia – zaznaczał.
Kto w konsorcjum?
Przypomnijmy. W skład konsorcjum, oprócz pogotowia z Mielca, wchodzą też: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie, lider Konsorcjum, Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu, Samodzielne Publiczne Pogotowie Ratunkowe w Krośnie oraz Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe w Sanoku.
Mielec jest liderem Podkonsorcjum obejmującego działaniem teren powiatów: mieleckiego, tarnobrzeskiego, kolbuszowskiego i stalowowolskiego.
ms