Ten rok jest dla naszego muzeum szczególny - obchodzimy jubileusz 40-lecia istnienia w mieleckiej przestrzeni kulturalnej. Ale mamy też inne okazje godne upamiętnienia. I do takich bez wątpienia należy rocznica pierwszego przyjazdu do Mielca fotografa Augusta Jadernego. Zdarzyło się to 120 lat temu, w roku 1898. Rok później nasze miasto i okolice tak urzekły lwowianina, że zamieszkał tu na stałe.

30 lat później, w roku 1928, syn Augusta - Wiktor przejął rodzinny zakład fotograficzny i kontynuował dzieło swojego ojca. Nie można przecenić ogromu pracy obu fotografów a ich fotograficzny dorobek jest dla naszego muzeum i miasta oczywiście swoistym ikonograficznym skarbem.

Stąd też mam ogromną przyjemność zaprosić Państwa na wystawę pt. "Klisze zachowały się...". Skąd ten tytuł? Otóż, kiedy przeglądamy zdjęcia z przełomu XIX i XX wieku, na rewersie bardzo często widzimy taki właśnie napis, towarzyszący nazwisku fotografa i adresowi zakładu fotograficznego. Klisze szklane, na których wykonywano zdjęcia opatrywane były numerem, do którego stosowny opis znajdował się w odręcznym rejestrze. Nawet po kilku latach, podając numer kliszy można było uzyskać kolejną odbitkę z negatywu.

W naszych zasobach muzealnych zachowało się blisko dwa tysiące takich negatywów. Teraz nadarza się znakomita okazja by zaprezentować część z nich. Prezentujemy na wystawie skany ze szklanych negatywów w wersji czystej - nie poddawaliśmy ich żadnym retuszom, z szacunku dla historii i czasu zachowaliśmy ubytki i niedoskonałości, które powstały w wyniku upływu lat.

Tym razem wybraliśmy fotografie portretowe mielczan i ujęcia grupowe - rodziny, grupy uczniów czy przyjaciół. Z powodzeniem moglibyśmy nazwać tę wystawę portretem dawnych mielczan. Zapraszam serdecznie na otwarcie wystawy 8 marca o godzinie 18.oo do "Jadernówki".

Z muzealnym pozdrowieniem
Janusz Halisz
Kustosz Działu Fotografii Muzeum Regionalnego w Mielcu